Zarządzanie kolejkami i poprawa bezpieczeństwa

Zaplanowanie trasy z domu na lotnisko nie sprawia problemu. Mniej więcej wiadomo, ile zajmie podróż samochodem czy transportem publicznym, i można założyć niewielki margines na odprawę bagażu. Ale jednego nie da się przewidzieć: kolejek do kontroli bezpieczeństwa, które często są dla podróżnych źródłem niemiłych niespodzianek. Od razu pojawia się wtedy nerwowość: „Czy uda się zdążyć na samolot?”.

Długie kolejki do punktów kontrolnych wzmagają frustrację wśród podróżnych. Powodują też wzrost niebezpieczeństwa, bo strefa przed punktem kontroli jest łatwo dostępna dla potencjalnych napastników. Sytuacja podróżnych na Międzynarodowym lotnisku im. Ferenca Liszta w Budapeszcie już wkrótce może się w tej kwestii zmienić. W wersji pilotażowej systemu na Terminalu 2a zainstalowano ekrany, na których wyświetlany jest szacowany czas oczekiwania na kontrolę. Na każdym terminalu są po dwa punkty kontroli i podróżni mogą skierować się w stronę tego, do którego czeka się krócej. Jeśli na przykład jeden punkt kontroli jest bardzo zatłoczony, ale przy drugim nie ma prawie nikogo, podróżni mogą tam przejść i odprawić się szybciej.

Te kamery wideo zapewniają znakomitą jakość obrazu, ułatwiając przetwarzanie danych wizyjnych za pomocą algorytmów. System może w ten sposób oszacować, ile osób czeka w kolejce do kontroli i kiedy przechodzą one do wyjścia. Na tej podstawie można obliczyć średni czas oczekiwania, a następnie wyświetlić go podróżnym, którzy nie przeszli jeszcze kontroli.

„To rozwiązanie pozwala automatycznie kierować podróżnych do mniej obłożonych punktów kontroli”, mówi Szabo. Pasażerowie nie muszą polegać na obsłudze lotniska, by dowiedzieć się, jak długo czeka się w poszczególnych punktach kontroli; mogą sami sprawdzić, gdzie odprawią się szybciej.

Nie tylko podnosi to poziom satysfakcji podróżnych, ale również odciąża pracowników zarządzających systemem wizyjnym w sterowni, którzy nie muszą już ręcznie kierować ludzi do odpowiednich bramek.

Dlatego Szabo chce dalej rozwijać ten system: „Chcielibyśmy zaoferować tę funkcję w formie aplikacji na smartfony, tak aby czas oczekiwania na kontrolę wyświetlał się podróżnym od razu po przybyciu na lotnisko”. To pozwoli już niemal całkowicie wyeliminować nieprzewidziane sytuacje przed odlotem.